Obserwatorzy

18. Vital Lip Balm - balsam do ust od LAURA CONTI.

Nie wiem czy słyszeliście o marce LAURA CONTI i ich produktach. Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć Vital Lip Balm - balsam do ust winogronowy od Laura Conti



Skład:
ekstrakt olejku z pestek malin, kwasy omega 6 i omega 3, kwas hialuronowy, olejek ze słodkich migdałów, masło Shea, lanolina, wosk pszczeli.

Laura Conti Vital Lip Balm SPF 15 winogronowy to balsam do ust, który regeneruje przesuszone i spękane usta.Kosmetyk ten ma kształt jajeczka i zamknięty jest w bardzo ładnym opakowaniu. Zapach i smak balsamu jest boski. Uwielbiam winogrona, a balsam ten smakuje i pachnie jak świeże i soczyste owoce winogron.Świetnie pielęgnuje moje usta, nawilża je, nie dopuszcza do wysychania i pękania. Teraz moje usta są odżywione, gładkie i miękkie.Do tej pory nie miałam lepszego balsamu do ust.

Koszt balsamu winogronowego to ok. 11,99 zł. Kupić go można w Rossmann oraz w sklepie internetowym Coloris Balsam dostępny jest również o smaku malin.



Zachęcam do kupienia i wypróbowania winogronowego balsamu do ust od Laura Conti. Znacie lub używacie tego kosmetyku. Jeśli tak podzielcie się Waszymi wrażeniami i opiniami.

17. Testowanie plastrów montażowych TESA.

Dzięki portalowi STREETCOM już po raz drugi zakwalifikowałam się do testowania. Tym razem otrzymałam produkty do montażu TESA. Radość moja była ogromna, gdy kurier przywiózł mi paczkę.


Po otwarciu paczki ambasadorskiej, moim oczom ukazały się plastry,haczyki,przewodnik ambasadorki, ulotki i próbki dla znajomych oraz girlanda.


Na pewno zastanawiacie się, co to są te plastry montażowe TESA. Produkty te przeznaczone są do mocowania różnych rzeczy płaskich,lekkich bez użycia wiertarki, robienia dziur i bez kłopotu.Z zawieszeniem korkowej tablicy, obrazka,haczyków kuchennych czy dekoracji możemy użyć plastrów Tesa. Każda kobieta sobie z tym poradzi,gdyż jest to dziecinnie proste. Do montażu w technologii Powerstrips nie są potrzebne młotki, gwoździe i wiertarki.Wystarczy tylko powierzchnię na, której chcemy coś zawiesić oczyścić np: alkoholem, lub środkiem czyszczącym nie zawierającym silikonu, nakleić potrzebną ilość dwustronnych plastrów na przedmiocie, który chcemy zawiesić i mocno docisnąć do oczyszczonej powierzchni. Oto cała filozofia. Bez robienia dziur w ścianie, takie powieszone obrazki czy przedmioty możemy dowolną ilość razy przenosić w inne miejsca.Aby zdjąć np: obrazek ze ściany wystarczy tylko równolegle do powierzchni pociągnąć za plaster.Ja za pomocą plastrów Tesa powiesiłam w pokoju córki porcelanowe motylki. Prezentują się one tak:


Gdy córka miała urodziny powiesiłam na ścianie dwa haczyki i zawiesiłam taka oto girland.Wszystko bez robienia dziur i niszczenia ściany.


Odkąd mam plastry Tesa, montaż różnych ozdób w moim domu jest prosty i łatwy. Wszystko zawieszam bez pomocy męża. Oszczędzam czas i nerwy, gdyż mąż robił zawsze wszystko po swojemu i efekt później był nijaki. Teraz sama panuję nad sytuacją i jestem samowystarczalna. Dziękuję portalowi Streetcom za możliwość przetestowania plastrów montażowych TESA. Jeśli chcielibyście tak jak ja testować różne produkty zapraszam na stronę Streetcom kliknijcie tu i zarejestrujcie się. To nic nie kosztuje :)




16. Test Nawilżająco-regenerującego olejku do ciała od VIANEK.

Otrzymałam do testowania z portalu Trusted Cosmetics Nawilżająco - regeneracyjny olejek do ciała z olejem z kiełków pszenicy firmy Vianek. Wcześniej wiele czytałam o właściwościach kosmetyków firmy Vianek, dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy go otrzymałam. Opakowanie mojego olejku prezentuje się tak:


Producent pisze:
Głęboko i długotrwale nawilżający olejek przeznaczony do intensywnej pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej. Zawiera cenny olej z kiełków pszenicy oraz olej z pestek winogron o zmiękczających i regenerujących właściwościach. Dodatek witaminy E działa antyoksydacyjnie i stanowi naturalny konserwant kosmetyku.

Muszę zaznaczyć, że firma Vianek produkuje swe kosmetyki z naturalnych składników, nie są testowane na zwierzętach i nie posiadają kompozycji zapachowych, które w składzie zawierają alergeny.

Moja opinia:

Opis kosmetyku jak dla mnie jest bardzo zachęcający. Wieczorem zaraz po kąpieli zaczęłam go w siebie wcierać, na lekko wilgotną skórę.Olejek aplikuje się dzięki pompce. Jak dla mnie troszkę za ciężko chodzi. Trzeba użyć dużo siły, aby zaaplikować olejek.To jego jedyna wada. Buteleczka nie jest przeźroczysta, więc nie możemy sprawdzić ile zostało nam jeszcze kosmetyku.Rozsmarowuje się dobrze i w miarę szybko się wchłania, dlatego nie pozostawia tłustych plam na ubraniach. Naprawdę niewiele trzeba go zużyć, aby natrzeć całe ciało.Jest wydajny i wystarcza na bardzo długo.Muszę przyznać, że olejek sprawdza się na mojej skórze. Bardzo często miałam suchą, wrażliwą i niezbyt sprężystą skórę ciała. Odkąd używam ujędrniająco-regenerujący olejek do ciała Vianek wszystko się zmieniło. Moje ciało nareszcie stało się jędrne i sprężyste.Skóra nie jest już wysuszona i wrażliwa na jakikolwiek dotyk.Ostatnio pomagałam mężowi przy ogrodzeniu. Moje ręce były strasznie zniszczone przez cement. Olejek do ciała to zmienił. Po godzinie moje ręce były gładziutkie i sprężyste. Janie rozstanę się już z nawilżająco-regenerującym olejkiem do ciała.Zapach tego produktu jest bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny co dla mnie jest wielką zaletą. Mam wielką ochotę na wypróbowanie innych kosmetyków firmy Vianek.



Buteleczka olejku do ciała 200 ml kosztuje około 25 zł.Nie jest to zbyt duży koszt dla tak wspaniałego i skutecznego kosmetyku.
Czy mieliście olejek do ciała lub jakiś kosmetyk z firmy Vianek? Jeśli tak podzielcie się swoimi opiniami.

15. Kremowy żel pod prysznic Le Petit Marseillais Mleczko Waniliowe moim sposobem na pozytywne samopoczucie.

Używaliście kiedykolwiek kosmetyków Le Petit Marseillais? Ja kilka produktów tej firmy miałam i używałam, a teraz kupiłam sobie kolejny kosmetyk: Kremowy żel pod prysznic Mleczko Waniliowe. Zdecydowałam się na zakup tego właśnie żelu, ponieważ ujął mnie cudowny zapach wanilii i naturalny skład tego żelu.


"Wyobraź sobie owoce liany zbierane z poszanowaniem zasad "Fair Trade" na gorącej wyspie Madagaskar.To laski wanilii, które suszone zaraz po zbiorze w promieniach palącego słońca uwalniają niepowtarzalny, pieszczący zmysły zapach mleczka waniliowego. Żel łagodnie myje Twoją skórę, wyczuwając jej najgłębsze potrzeby. Aksamitna, łatwa do spłukiwania piana zniewala zachwycająco słodkim zapachem.Twoja skóra ma to, o czym marzy - jest gładka, nawilżona i odżywiona".

Jesienna aura wpływa na nasze samopoczucie. Szare, chłodne i ponure dni źle wpływają na nas. Kremowy żel pod prysznic Mleczko Waniliowe pozytywnie wpływa na moje samopoczucie.Nawet po najgorszym, paskudnym dniu, kąpiel w tym mleczku umila mi kąpiel i poprawia nastrój.Bardzo przyjemny, waniliowy zapach długo utrzymuje się na mojej skórze i koi moje skołatane nerwy.Żel jest niesamowicie wydajny. Ma kremową, jedwabistą konsystencję. Łatwo rozprowadza się na skórze,obficie pieni i bezproblemowo spłukuje. Żel Mleczko Waniliowe pozostawia skórę oczyszczoną, odświeżoną, nawilżoną i gładką. Kosmetyk ten nie wysusza naszej skóry. Dzięki niemu mój balsam starcza na dłużej, bo nie muszę go używać po każdej kąpieli. Eleganckie, wygodne opakowanie fajnie wygląda, prosto otwiera się i zamyka na klik.Moja łazienka zamienia się podczas moich wieczornych pryszniców w ekskluzywne SPA.Cudowny, słodki zapach wanilii, który unosi się po kąpieli zawojował moje serce i mojej rodzinki również.Myślę, że ten żel na długo zagości w mojej łazience. Dodatkowym plusem jest fakt, że żel Le Petit Marseillais Mleczko Waniliowe zawiera naturalne składniki, ma neutralne pH dla skóry i nie jest testowany na zwierzętach.Cena żelu również jest przystępna i dostać możemy go praktycznie w każdej drogerii. Za 250 ml opakowanie zapłaciłam 9,99 zł.


Ostatnio moim ulubionym mottem jest:
"Jeśli lubisz słodkie, intensywne perfumy, kąpiel w Le Petit Marseillais Wanilia, może być pierwszym krokiem do perfumowania ciała!" - Marta Siembab

14. Testowanie lakieru do paznokci VINYL z Laura Conti

Jakiś czas temu zgłosiłam się na blogu INVEO do testowania lakieru VINYL od LAURA CONTI.
Byłam szczęśliwa, że zostałam wybrana z pośród ogromnej ilości chętnych. Ponad tydzień temu otrzymałam przesyłkę, w której był różowy lakier VINYL nr 503 oraz bazę/top.


Zalety Laura Conti Nail Care Vinyl:

trwały, utrzymuje się ok. 7 dni
odporny na zarysowania
daje efekt długo utrzymującego się brylantowego połysku
nie wymaga lampy UV, utwardza się pod wpływem światła naturalnego
szybko schnie
cechuje go doskonała przyczepność do płytki paznokci
wzmacnia paznokcie
nie wysusza ich
zabezpiecza je przed rozdwajaniem i uszkodzeniami mechanicznymi

Aby uzyskać trwały efekt należy:

pomalować paznokcie preparatem pielęgnującym Laura Conti Base & Top
nanieść lakier Laura Conti Vinyl
raz jeszcze pociągnąć paznokcie Laura Conti Base & Top


Nie mam zbyt dużego doświadczenia z emaliami do paznokci, gdyż od dziecka obgryzałam paznokcie. Kilka miesięcy temu powiedziałam sobie dość i znalazłam tyle siły, że pokonałam ten okropny nałóg. Nie mam jeszcze pięknych paznokci, ale i tak jestem z nich dumna i nie wstydzę się ich pokazywać.

Moja opinia:

Lakier do paznokci VINYL 503 od LAURA CONTI ma śliczny różowy kolor,który uwielbiam. Emalia ma lekko gęstą konsystencję, łatwo i równomiernie rozprowadza się na paznokciach.Wystarcza tylko jedna warstwa, aby uzyskać jednolity i efektowny kolor. Lakier pięknie się błyszczy przez cały czas. Szybko schnie i nie ma drażniącego zapachu.Niewiele go potrzeba, aby wymalować wszystkie paznokcie, dlatego jest bardzo wydajny.Moje paznokcie są twarde, nie złamały się przez ten czas, od kiedy pomalowałam paznokcie. Po tygodniu emalia wyglądała praktycznie identycznie jak w dniu, gdy nakładałam ją na płytkę paznokcia. Nie odprysła i nie zarysowała się. Tak wyglądają moje paznokcie po siedmiu dniach.

Żaden używany do tej pory lakier nie wytrzymał na moich paznokciach tak długo,jak VINYL, a jestem kobietą aktywną, która "żadnej pracy się nie boi". Pokochałam ten kosmetyk i wiem, że jest odpowiedni dla moich paznokci. Za 11 ml opakowanie zapłacimy 5.99 w sklepie internetowym COLORIS. Uważam, że warto zaopatrzyć się w lakiery VINYL od LAURA CONTI.

Ja w swojej kolekcji mam już ich kilka i jestem bardzo zadowolona. Mieliście już lakiery VINYL?