Obserwatorzy

68. Test podpasek Always Sensitive.

Podpaski ALWAYS Sensitive są ostatnio w moim domu częstym gościem. Używam ich zarówno ja jaki moje dwie prawie dorosłe córki. O tych wkładkach higienicznych dowiedziałam się i je poznałam dzięki akcji ambasadorskiej na portalu Everydayme. Gdy otrzymałam zaproszenie do kampanii a później paczkę, moja radość była przeogromna. Kurier dostarczył mi taka oto przesyłkę:


W środku znalazłam opakowanie podpasek Always Sensitive oraz masę próbek dla znajomych i przyjaciółek. Pierwsze oczywiście testowały te wkładki higieniczne moje córki. Najpierw usłyszałam od młodszej: -"Mamo, możesz je kupować, są w porządku." Za kilka dni starsza córka zaczęła używać Always Sensitive i powiedziała, że te podpaski są fantastyczne i mega chłonne.Zachwalała, że mają miękką powłokę, która zapewniła jej komfort i wygodę. Gdy przyszła kolej na mnie i sama użyłam podpasek Always Sensitive, przyznałam córkom rację. Są wspaniale chłonne,miękkie i delikatne dla skóry. Ich cienkość sprawia, że są dyskretne i pasują do każdego stroju. Skrzydełka z mocnym klejem zapewniają podpasce dobrą przyczepność i nie przesuwanie się.Nawet podczas kryzysowych sytuacji zapewniły mi 100% ochronę i nie wyczuwałam przykrego zapachu. Teraz kupujemy tylko podpaski Always i każdemu je polecamy :)



Podpaski ALWAYS Sensitive znajdują się w praktycznie w każdym sklepie. Dostępne są w trzech rozmiarach:
*Normal ze skrzydełkami na lekkie i umiarkowane krwawienie,
* Long ze skrzydełkami na umiarkowane i obfite krwawienie,
* Night ze skrzydełkami odpowiednie na noc i na dzień w przypadku bardzo obfitego krwawienia.

67. Pomadka do ust Goldurbox Lipstick Oriflame

Nie wiem czy słyszeliście o nowej akcji testerskiej Testerka Vip On Line. To projekt, w którym można przetestować produkt za darmo i udzielić opinii. Ty także możesz zostać Ambasadorką.


Otrzymałam do przetestowania pomadkę do ust Goldurbox Lipstick w odcieniu Rose.
Po otwarciu zobaczyłam piękny, delikatny różowo-perłowy kolor, który łatwo nakłada się na usta. Pomadka lekko nabłyszcza ,oraz ma przyjemny smak i zapach, lecz nie utrzymuje się długo na wargach. Jej zaletą jest, że nie wysusza, a wręcz nawilża i pielęgnuje usta. W swoim życiu nie używałam tego koloru, ponieważ wydawał mi się zbyt jaskrawy, ale tą pomadkę pokochałam bardzo, bo jest stonowana i idealna dla mnie. Na pewno będę ją używać, bo odmładza mnie przynajmniej o 10 lat, dlatego warto mieć ją w swojej torebce.. Bardzo dziękuję, ze miałam możliwość przetestowania tego świetnego kosmetyku.


Tak wyglądają usta pomalowane pomadką Oriflame.


#projekttesterkaviponline , #monicajaniak-bartkowiak

66.TIZMI wielozadaniowy balsam do całego ciała

Jak mija wam styczeń kochani? Zima też wam tak bardzo dokucza jak i mi? W takie dni siedząc w domu, uwielbiam zajmować się pielęgnacją swojego ciała i testować kosmetyki. W zeszłym roku jedna z fejsbukowych znajomych poleciła mi portal Ambasadorka-Kosmetyczna, na którym szybko się zadomowiłam i ku mojej radości dostałam się do testu. Wprawdzie kosmetyk przeznaczony jest dla osób młodych z problemami skórnymi ale mnie to jeszcze bardziej ucieszyło, gdyż mam dwie dorastające córki, które borykają się z niedoskonałościami skórnymi, wypadaniem włosów i ich łamliwością.

Niedawno otrzymałam ten ciekawy, wielozadaniowy kosmetyk TIZMI Total Body Balm o zapachu piwoni & wanilii. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie, gdy dowiedziałam się, że można stosować go zarówno do pielęgnacji ciała, jako krem do twarzy oraz maseczkę i odżywkę do włosów.Przekazałam balsam młodszej, siedemnastoletniej córce, prosząc o rzetelne przetestowanie. Córka chetnie podjęła wyzwanie i już pierwszego dnia zaczeła używać kosmetyku TIZMI.


Pierwsze co urzekło mnie i córkę w tym kosmetyku to wręcz niebiański zapach kwiatów piwoni połączony z wanilią.Wdychać można go bez końca i nie ma się dość. Balsam niby jest lekki, jednak trochę tłusty. Zawiera oleje: kosowy i z pestek winogron, masło shea oraz witaminy, które wspaniale natłuszczają skórę, odżywiają i powodują że jest miękka, jedwabiście gładka mocno nawilżona. Kosmetyk wręcz ekspresowo się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy a skóra wręcz proienieje.

Wielka miłosniczka prostownicy zniszczyła sobie włosy, więc zastosowała balsam na włosy. Po tygodniu stosowania zauważyła dużą poprawę kondycji włosów, które wygładziły się, przestały być matowe, straciły swą szorstkość i przestały się sypać. Z biegem czasu efekty są naprawdę wspaniałe.

Jako krem do twarzy kosmetyk również się sprawdza. Ja go bardzo lubię. Nie wyskakują po nim pryszcze a skóra jest gładka, napięta i nie przesusza się.


Największe efekty TIZMI dał stopom, które córka miała w strasznym stanie: popękane, suche pięty. Balsam zniwelował suchość naskórka, nawilżył i wygładził piety. Wreszcie stopy moja córka może pokazywać a nie nimi straszyć.Mąż też smarował swoje stopy Total Body Balm TIZMI i nie może nadziwić się zmianą jaka zaszła. Ma wreszcie gładkie pięty bez ostrych skórek i bolących pęknięć


Podsumowując testy wielozadaniowego balsamu do całego ciała TIZMI muszę przyznać, że jest to kosmetyk wart uwagi i zakupu. Ja na pewno będę go stosować na stopy i twarz a także moje obie córki. Widać efekty po dwóch tygodniach stosowania i myślę, że im dłużej będziemy go używać, tym więcej zauważymy pozytywnych cech tego produktu. Nie posiada on barwników, parabenow, parafiny, olei mineralnych, wazeliny czy silikonów. Jest to dla mnie wielki plus i z całego serca polecam !!!