Obserwatorzy

37. Żel do higieny imtymnej żurawina i dzika róża Miravena za wygranie rozdania.

Udało mi się wygrac kolejną blogową rozdawajkę u Karoliny na blogu Fromcarolinee, w której nagrodą był Hipoalergiczny Żel do higieny imtymnej Miravena.Jakim zaskoczeniem było dla mnie wygranie tej wspaniałej nagrody. Karolino, bardzo dziękuję za ten rewelacyjny kosmetyk. Po otwarciu paczuszki ujrzałam taki oto kosmetyk:


Hipoalergiczny żel do higieny imtymnej żurawina i dzika róża.

Skład żelu: wyciągi z ekologicznych żurawin i owoców róży, d-pant enol, Lactitol, Xylitol, gliceryna, Gluc-Oligosacharyda, Inulina, probiotyk z zakresu bakterii mlekowych, kwas mlekowy, baza myjąca przyjazna skórze, śluzówce, skomponowana ze składników naturalnego pochodzenia, w tym naturalna betaina, bez SLS, SLES i PEG.


Żel znajduje się w fajnej plastikowej butelce z dozownikiem.Butelka jest plastikowa dzięki temu widać ile żelu jeszcze mamy. Kosmetyk ten ma żelową, nie za rzadką konsystencje, obficie się pieni. To wydajny żel, gdyż mała ilość wystarczy do umycia miejs imtymnych. Kosmetyk ten nie podrażnia i nie uczula. Wcześniej miałam problemy typu swędzenia i podrażnienia. Odkąd zaczęłam używać żelu do higieny imtymnej Miravena ten problem ustąpił. Żel cudownie pacnie żurawiną i różą, ale nie jest to zapach nachalny i uciążliwy. Powiedziałabym, że raczej delikatny i przyjemny. Kosmetyk ten jest bogaty w witaminy i wyciągi, które działają przeciwbakteryjnie, oczyszczająco, nawilżająco i wzmacniająco. Teraz czuję wielki komfort, czuje sie świeżo i nie mam skutków ubocznych jakie miałam po myciu w zwykłych mydłach.Moje córki również uzywały tego żelu i odczucia mają podobne. Wielką zaletą tego kosmetyku jest to, że mogą go używać osoby w każdym wieku.


Polecam z czystym sumieniem żel do higieny imtymnej Miravena. Ja jestem z niego bardzo zadowolona i na pewno będe go kupowała. Chętnie wypróbuję inne wersje zapachowe, które są dostępne.
Zachęcam Was do zajrzenia na stronę Miravena i zapoznania się z innymi kosmetykami tej firmy.

36. Wygrana rozdawajka u Moni.

Poprzedni rok a zwłaszcza jego końcówka była dla mnie dosyć szczęśliwa. Udało mi się wygrać kilka blogowych rozdawajek co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Na blogu u Moni-beauty poszczęściło mi się i wygrałam cudowny prezent, w którym znajdowało się kilka wspaniałych kosmetyków. Moja paczuszka wyglądała tak:

Muszę przyznać, że paaczka mnie zaskoczyła i bardzo ucieszyła. Zawierała ona kosmetyki, które do tej pory nigdy nie używałam. Z wielką radością wzięłam się za testowanie tych wspaniałych kosmetyków.

Trzy koreańskie maseczki do twarzy Lomi z miłorzębem japońskim, acerolą i ogórkiem.















.

Błyszczyk do ust Perfect Skim



Maska do włosów Frizz Stop & Keratin Repair Perfect. Me.


Lakier do paznokci Rimmel Super Shine 60 seconds różowy.


Apis mgiełka do ciała z ekologiczną wodą z owoców pomarańczy z komórkami macierzystymi.


Velvet Mat Eyeshadow Catrice Cosmetics
.
Kokosowy balsam do ust Oriflame.



















Z całego serca dziękuję Monice za cudowny prezent, który mnie oczarował. Każdy z kosmetyków jest wspaniały. Część już wykorzystałam i muszę powiedzieć, że na mojej skórze sprawdzają się idealnie. Jeszcze raz bardzo dziekuję Moniko.

35. Test kosmetyków z morskimi składnikami Le Petit Marseillais.

Od firmy Le Petit Marseillais otrzymałam do przetestowania zestaw ambasadorski, w którym znajdowały się dwa nowe kosmetyki z morskiej linii. Do dziś zastanawiam się jakim cudem zasłużyłam sobie na tak szczególne wyróżnienie, ale jestem niezmiernie szczęśliwa z tego faktu. Dostałam kurierem pięknie zapakowaną paczkę, w której znajdował się Balsam do bardzo suchej skóry Odżywianie i Pielegnujący krem do mycia Nawilżanie.

Pielęgnujący krem do mycia z algami z morza śródziemnego i białą glinką Le Petit Marseillais.


Skład produktu: Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Ulva Lactuca Extract, Polyquaternium-7, Sodium Lauryl Sulfate, Kaolin, Styrene/Acrylates Copolymer, Acrylates Copolymer, Sodium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum.

Krem do mycia zamkniety jest w plastikowej,eleganckiej, błękitnej butelce. Ma jedwabistą, kremową konsystencję i biały kolor. Bardzo obficie się pieni, świetnie rozprowadza się po skórze i dobrze się spłukuje. Po kąpieli moja skóra jest miękka, gładka i nawilżona. Krem do mycia nie podrażnia, nie uczula i odżywia skórę.Ma intensywny, morki zapach, który bardzo mi się podoba. Kąpiel z kremem do mycia to wielka frajda i przyjemność.

Balsam do ciała z algami z morza śródziemnego i białą glinką, przeznaczony do skóry bardzo suchej od Le Petit Marseillais.


Skład produktu:Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Butyrospermum Parkii Butter, Maris Aqua, Laminaria Digitata Extract, Hydrogenated Palm Glycerides, Potassium Cetyl Phosphate, p-Anisic Acid, Propylene Glycol, Carbomer, Magnesium Chloride, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Chlorphenesis, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum.

Balsam jest niezwykle skuteczny. Odkąd pamietam zawsze miałam suchą skórę, którą drapałam i przez to podrażniałam. Odkąd mam balsam Le Petit Marseillais ten problem odszedł w zapomnienie.Natychmiast balsam przyniósł wielkie ukojenie mojej ściągniętej i szorstkiej skórze. Nareszcie mam skórę nawilżoną, odżywioną, gładką i jedwabistą w dotyku. Balsam zamknięty jest w błękitnej, plastikowej tubie, dzieki której możemy wycisnąć balsam do ostatniej kropli. Ma średnio gęstą konsystencję i biały kolor. Świetnie się go rozprowadza po skórze i szybko balsam sie wchłania. Cudnie pachnie morską bryzą. Zapach ten odpręza i koi moje nerwy, relaksuje i powoduje, że moja skóra pięknie pachnie. Zapach utrzymuje się około 3-4 godzin. Bardzo lubię ten kosmetyk i nie raz jeszcze po niego sięgnę.


Jestem pozytywnie zaskoczona skutecznością nowej morskiej serii kosmetyków Le Petit Marseillais. Oba kosmetyki, które testowałam naprawdę pielęgnują naszą skórę,odżywiają i są dla niej bardzo delikatne. Krem do mycia i balsam wzajemnie się uzupełniają i są idealne dla osób z problematyczną i suchą skórą. Polecam Wam te kosmetyki i zachęcam Was do ich wypróbowania.

Mnie zainspirowały te słowa Magdaleny Kulas:
Po kosmetyki z morskiej linii Le Petit Marseillais warto sięgać o każdej porze roku. Dzięki bogatej gamie śródziemnomorskich składników: algom, minerałom, białej glince i oligoelementom, zapewniają skórze głębokie nawilżenie i odżywienie. Tym samym dają uczucie komfortu i świeżości. Wyjątkowe produkty linii do morskiej pielęgnacji Le Petit Marseillais kompleksowo dbają o każdy typ skóry, a w szczególności suchą i bardzo suchą.

34. Kolejna wygrana w blogowej rozdawajce.

Rok 2016 był dla mnie nawet bardzo udany. Brałam udział w kilku zabawach blogowych i w kilku udało mi sie coś wygrać. Dzisiaj chciałabym się Wam pochwalić tym co wygrałam na blogu Ani Rozmaitości kosmetyczne. Zachęcam Was bardzo gorąco do odwiedzenia tego ciekawego bloga. Teraz zobaczcie co otrzymałam od Ani:


Prawda, że paczuszka jest boska. Dotarła w świeta,więc miałam rewelacyjny prezent pod choinkę. Kosmetyki Sephora zawsze podziwiałam, a teraz mam własny zestaw. Jeszcze pokażę Wam szczegółowo co było w środku.

To limitowana paletka cieni Sephora.

Piekna kosmetyczka Sephora czarna w złote pasy.

Błyszczyk do ust Sephora.

Miniatura tuszu do rzęs Too Faced Sephora.

Musująca kostka do kąpieli Sephora coconut.




Aniu, bardzo, ale to bardzo dziękuje za ten cudowny prezent. Jestem nim mega zachwycona.